Książkowe i filmowe straszenie

książka horror H. P. Lovecrafta - okładkaHorrory słyną z tego, iż są przeważnie najczęściej ekranizowanym gatunkiem filmowym. Czasem ustępują miejsca tylko fantastyce i romansom. Wiele dobrze napisanych horrorów to gotowe scenariusze filmowe. Wie o tym dobrze Stephen King, którego prawie każda powieść przeradzała się w filmowy hit. Książki horrory, które odniosły sukces czytelniczy są bowiem swego rodzaju pewniakami dla reżyserów. Ekranizując powieść, która skutecznie nastraszyła wielu czytelników, mają pewien stopień pewności, iż film odniesie sukces. Nie jest to ogólnie obowiązującą zasadą, gdyż niektóre ekranizacje książek horrorów są o wiele gorsze od swoich pierwowzorów. Właśnie dlatego zawsze przed obejrzeniem filmu warto obejrzeć książkę, na podstawie której powstał.

Co jeszcze przemawia za czytaniem horrorów zamiast oglądania ich? Przede wszystkim to, iż obejrzenie filmu zabiera maksymalnie parę godzin, czytanie książki to dłuższy proces. W czasie czytania wciągającego horroru możemy żyć poznawaną historią, zastanawiając się w napięciu, co stanie się na następnych stronach. Dla tych, którzy lubią ten dreszcz emocji związany z czytaniem horrorów, jest to zdecydowanie plus. Jest też wiele innych powodów, dla których zawsze lepiej przeczytać horror niż obejrzeć. Niektórzy uważają, że film nigdy nie przestraszy tak skutecznie jak działająca na wyobraźnie lektura.